DELFINKI - LISTOPAD
„Listopad”
Wanda Grodzieńska
Przyszedł sobie do ogrodu stary,
siwy pan Listopad.
Grube palto wziął od chłodu
i kalosze ma na stopach.
Deszcz zacina, wiatr dokucza.
Pustka, smutek dziś w ogrodzie.
Pan Listopad cicho mruczy,
nic nie szkodzi, nic nie szkodzi.
Po listowiu kroczy szybko
na ławeczce sobie siada.
Chłód i zimno.
Mam dziś chrypkę.
Trudna rada, trudna rada.
Link do zdjęć:
https://drive.google.com/drive/folders/1ynzgrPAB5jbNNxZ2H-spULkdHepyJiwA?usp=sharing